sobota, 16 marca 2013

Konferencja w Jaworniku wiosna 2013


16 marzec to dzień wyjątkowy. Wyjątkowy - bo jak powiedziała jedna z uczestniczek na podsumowanie - był to "dzień miłości samej siebie" i nie chodzi o narcyzm, ale o czas poświęcony sobie samej, budowania siebie, nawiązywania nowych relacji ale też pielęgnowania "starych" przyjaźni. Czas uwielbiania Pana Boga pieśnią - z zespołem z Wisły Jawornika. Był to też czas słuchania i zastanawiania się nad Marią jako kobietą, żoną i matką a także Józefem jako mężczyzną, mężem i ojcem. W swoich wykładach przybliżyli nam te postaci diakon Małgorzata Gaś i ksiądz Jan Kurko. Były też świadectwa i zaproszenia na wakacje i do studiowania w Szkole Biblijnej. Ale przede wszystkim był to kapitalny czas bycia ze sobą. Myślenia o tym jak ja spełniam się w tych życiowych rolach (kobiety, żony, matki, babci)? Czy jestem podobna do Marii? A może tylko troszkę, albo wcale? Zastanawiałam się nad tym biorąc udział w jednej z grup dyskusyjnych. Czy mogę o sobie powiedzieć: błogosławionaś.... tak jestem - właśnie sobie to uświadomiłam i nie jest to pyszne stwierdzenie - bardziej oddanie chwały Panu Bogu, bo przecież od Niego te codzienne błogosławieństwa! A więc postanowiłam z jednej strony być wdzięczną Panu Bogu, a z drugiej strony więcej wskazywać na Pana, więcej mówić o Nim, wiedzieć czyją jestem służebnicą siebie samej czy mojego Pana. Wykład o Józefie też otworzył nie tylko moje oczy na tą postać, dylematy tego mężczyzny, poddanie się Bożej woli. Temat konferencji - W rolach głównych Maria i Józef - został zrealizowany, ale w moich myślach panowało i nadal jest uwielbienie Dobrego, Wszystkowiedzącego Boga. To był naprawdę dobry czas. Pan Bóg znowu mnie zadziwił!
Ale muszę tu też wspomnieć o tych kobietach które wcześnie rano przyjechały do Jawornika by kroić ciasto, nakrywać stoły, przygotowywać rejestrację, "obsługiwać" uczestniczki, a potem do końca konferencji być dla mnie wsparciem. Dziękuję Bogu za te kobiety, ale też za te które prowadziły grupy, obsługiwały księgarniane stoisko, wiernie modliły się o tą i wszystkie wcześniejsze konferencje, za wszystkie uczestniczki i uczestników.       


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz