poniedziałek, 26 marca 2018

Wiosenna Konferencja Kobiet Dzięgielów 24.03.2018

Sobota przed Niedzielą Palmową. Słońce, choć temperatura poniżej zera kiedy wyruszaliśmy z paniami z Tychów. Trochę się obawiałam czy panie przyjadą do Dzięgielowa, na Wiosenną Konferencję Kobiet, czy nie wybiorą raczej przedświątecznego sprzątania. Mimo moich obaw było tylko trochę wolnych miejsc w dzięgielowskim kościele, (gospodarze powiedzieli że było nas w pierwszej części ok 170 osób). Temat wokół którego chciałyśmy się skupić to pytanie: Czego pragniesz? W śpiewie prowadziła nas część zespołu SDG z Ustronia. Pierwsza pieśń i cały kościół

śpiewał, niesamowite wrażenie. Kolejny punkt programu to wykład który poprowadził szef CME dk Paweł Gumpert. W swoim wystąpieniu mówił o istotnych pragnieniach człowieka, dotyczących  sfery emocjonalnej, cielesnej i duchowej. To był męski punkt widzenia i dobrze! Zapamiętałam, że szacunek mężowi musi być okazywany, tak jak ja chcę odczuwać że jestem kochana. Miłość to godziny pracy! Potem mówił o pragnieniach cielesnych. Przypomniał o tym, że umieramy bez wody i jak ważny jest seks dla mężczyzny. A na końcu zwrócił uwagę na pragnienia duchowe. Smutne jest to, że w dzisiejszym świecie zanika pragnienie Boga. Bóg daje darmo pragnącemu zgodnie z "Ja pragnącemu dam darmo ze źródła wody żywota. Obj. 21,6." Pragnącemu! Zdanie które utkwiło mi w pamięci to: umrę duchowo jeżeli nie będę pragnąć Boga! I tu padły 3 wskazówki jak to zrobić by wzbudzić w sobie pragnienie Boga. Potem była przerwa na rozmowy, na aromatyczną kawę, herbatę, pyszne bułeczki, i stoisko księgarni Warto (które było oblegane nie tylko ze względu na nowości). Po przerwie było nas już mniej ale świadectwo Bożego prowadzenia którym podzieliła się dr Lidia Żur było zachęcające do tego by marzyć. Co prawda zatytułowała swoje wystąpienie: Uważaj o czym marzysz, ale wskazywała przede wszystkim na to, że marzenia Pan Bóg spełnia i w tym kontekście rzeczywiście warto uważać o czym marzymy. Oczywiście są marzenia w naszym życiu które jeszcze nie udało się osiągnąć ale warto marzyć, bo marzenia dodają skrzydeł. Moim zdaniem to była dobra konferencja, a na zakończenie prowadząca Jola Janik zaprosiła na Jesienną Konferencję na 10 listopada. Na pożegnanie po błogosławieństwie każda uczestniczka otrzymała magnes na lodówkę z biblijnym hasłem roku 2018 zawartym w Objawieniu Jana 21,6. Dziękuję Bogu za czas spędzony na tej konferencji i za myśli które pojawiły się w mojej głowie. Dziękuję współorganizatorkom: Ewie i Joli. Zespołowi SDG, Pawłowi i Lidzi, ale też wszystkim tym którzy modlili się o to przedsięwzięcie.    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz