Dziś wracamy do paczek i cieszymy się jak przybywa kartonów zbiorczych. Mamy już ponad 3500 tysiąca paczek, więc jest za co Bogu dziękować. Ale też dużymi krokami zbliża się termin 5 grudnia, kiedy wszystko musi być gotowe, bo będzie podstawiony tir i paczki ruszą na Ukrainę.
czwartek, 29 listopada 2012
Paczki znikają w zbiorczych kartonach
Wczoraj mieliśmy dzień wytchnienia od paczek, bo byliśmy na Dniu Duszpasterstwa w Bielsku-Białej. Dobry wykład który był dopełnieniem prawie czterech lat naszej edukacji w zakresie duszpasterstwa.
Dziś wracamy do paczek i cieszymy się jak przybywa kartonów zbiorczych. Mamy już ponad 3500 tysiąca paczek, więc jest za co Bogu dziękować. Ale też dużymi krokami zbliża się termin 5 grudnia, kiedy wszystko musi być gotowe, bo będzie podstawiony tir i paczki ruszą na Ukrainę.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0IzBmVMyM3wxPouPNrcY1GZPNtkdoBp534l37zNM5g0z03tniHZuo2sk39zSAnITaxfsDRjipTYkmRRGVujKUzG0QA7p_DW-wM_dMB8WPGmgiEhGLgHAnrvtd9aKoJgwwd9GK2jmh5qQ/s200/DSCF0306.JPG)
Dziś wracamy do paczek i cieszymy się jak przybywa kartonów zbiorczych. Mamy już ponad 3500 tysiąca paczek, więc jest za co Bogu dziękować. Ale też dużymi krokami zbliża się termin 5 grudnia, kiedy wszystko musi być gotowe, bo będzie podstawiony tir i paczki ruszą na Ukrainę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz