czwartek, 26 lutego 2015

Psalmów 91:11  Albowiem aniołom swoim polecił,Aby cię strzegli na wszystkich drogach twoich.


 Środa 25.02.2015 Spotkanie dla małżeństw w Pisku w Republice Czeskiej dla parafian z Poznania. na temat Gniewu.

Ten dzień na długo pozostanie w naszej pamięci. Bo Pan rzeczywiście postawił Aniołów na naszej drodze tego dnia. i była to kolejna lekcja dla nas jak sobie radzić z gniewem, O czym mogliśmy się wieczorem podzielić ze słuchaczami. Normalny ranek taki dość skrupulatny plan najpierw do Gliwic z Mariolą potem do Chorzowa na dyżur potem do Bytomia i dalej po Mariolę do Gliwic i do Piska koło Jabłonkowa w Czechach na 18.00. Plan świetny tylko że przed Mikołowem zaczyna się świecić lampka akumulatora. I tu pojawiają się ta emocje które wszyscy bardzo lubimy. Strach, że wszystko co zaplanowaliśmy można przekreślić Gniew nawet nie wiemy na kogo czy na co się gniewamy, ale ta emocja się pojawia. Kiedy ulegamy tej emocji to mamy po dniu. wszystko widzimy w czarnych kolorach. a jednak ten dzień był inny. Jadąc najpierw rozmawialiśmy z naszym Ojcem w Niebie który ma wszystko w swojej kontroli. Dojechaliśmy do Gliwic. i tam spotykaliśmy samych aniołów posłanych przez Boga. Byliśmy zadziwieni Jego wiernością. W samochodzie posypał się alternator więc nie była to błaha sprawa. i samochód wylądował u wierzącego mechanika który zrobił wszystko że o 16 mogliśmy odebrać naprawiony samochód i jechać na spotkanie. Pan postawił tak wielu ludzi którzy dla mnie byli tego dnia Posłańcami od Pana. Udzielono nam pomocy, zostałem zawieziony do mechanika do pracy i z powrotem. Mieliśmy dobry czas na spotkaniu i mieliśmy lekcję tego że nie warto się poddawać emocjom ale warto o nich rozmawiać z Bogiem. Mieliśmy za co dziękować kiedy kładliśmy się spać.

Pozwólcie dziatkom przychodzić do mnie....

Wtorek 24.02.2015 Grupa na Skype. Mówiliśmy o fragmencie z Ewangelii Marka 10:13-16
Zastanawialiśmy się nad tym dlaczego u uczniów takie emocje w stosunku do dzieci. Może tylko troska o odpoczynek dla Jezusa, a może myśl ja moje dzieci zostawiłem dla Niego. Tego nie wiemy, ale widzimy jak Jezus podnosi rangę dziecka przez to co uczynił. Z drugiej strony uczy nas, że możemy od tych małych istot się czegoś nauczyć. Rozmawialiśmy jak nam trudno mając bagaż doświadczeń zaufać Bogu tak jak dzieci które są wolne i nie przeszkadza im ze są zależne od kogoś. Nam przeszkadza nasz zdrowy rozsądek i kalkulowanie wszystkiego, co nie jest czymś złym, ale może nam przeszkadzać w pełnym zaufaniu do Boga. Kolejnym zagadnieniem było błogosławienie i przytulanie. to co pamiętamy to błogosławieństwo naszych rodziców w dniu ślubu. Ale czy nie warto częściej błogosławić nasze dzieci małżonków i w ogóle ludzi dookoła. Jest to jedno z zadań do których powołuje nas Stwórca.

wtorek, 24 lutego 2015

"darami obdarzył"

Na poprzednim spotkaniu w Czerwionce mówiliśmy o tym jak ważna jest jedność w kościele. A wczoraj mówiliśmy jak ważne są różne dary którymi zostaliśmy obdarowani przez Chrystusa odchodzącego do Ojca. (Ef.4:8-12) Dary takie jak apostolstwo,proroctwo, ewangelizowanie,pasterzowanie i nauczanie nie wiem dlaczego zepchnęliśmy na tych innych wybranych. A to my jako ciało wszyscy musimy szukać w sobie darów którymi zostaliśmy obdarowani aby budować "kościół"





sobota, 21 lutego 2015

Nie mając własnej sprawiedliwości

Wczoraj mówiliśmy o kolejnym fragmencie z listu do Filipian. (3,7-11). Czytając ten fragment, miałem skojarzenie wynikające z tematu który przygotowywałem z Mariolą do Świętochłowic o wstydzie i poczuciu winy. Paweł odnalazł swoją wolność w Chrystusie. Wcześniej zmagał się z poczuciem winy które odczuwamy kiedy konfrontujemy nasze życie z Bożym prawem. Kiedy Jezus wchodzi w nasze życie odczuwamy wstyd, ale On wyzwala z tej niszczącej siły wstydu i daje siły do uchwycenia się nadziei którą otrzymujemy z łaski.  Mamy możliwość poznawać Go i doświadczać Jego mocy, ale potrzebujemy wyzwolić się z myślenia o własnej sprawiedliwości i wstydu który próbuje nas związać, trzyma w niewoli. Paweł w swoim życiu odkrył jaką wartość nadaje mu relacja z Chrystusem, i nic w tej kwestii się nie zmieniło. Właśnie relacja z Chrystusem daje uwolnienie. Paradoks?

poniedziałek, 16 lutego 2015

o wstydzie w Świętochłowicach

Nie było nas wielu wczoraj na spotkaniu i odczuwają wstyd Ci którzy są. Więc tym bardzie warto o tej emocji rozmawiać. Wstyd może być zabójczy i to widać po młodych ludziach którzy targają się nawet na swoje życie, bo nie potrafią żyć w poczuciu wstydu. Ale mówiliśmy też o tym, że wstyd może być właściwie wykorzystany jako zmotywowanie do prze zwyciężenia i zrobienia kroku do przodu. Dawaliśmy przykłady sposobów które wcale nie pomagają, a często je stosujemy jak na przykład: wypieranie, perfekcjonizm czy wpadanie w nałogi. W tej emocji pomocne są otwartość umiejętność przyznania się do winy i skorzystanie ze spowiedzi przed Bogiem lub drugim człowiekiem któremu ufamy. Ważne jest abyśmy mieli wokół takie osoby, ale też byśmy byli takimi osobami dla innych. 

czwartek, 12 lutego 2015

Fundamentalne prawdy

Wtorkowy wieczór spędziliśmy rozważając fragment z Ewangelii Marka
10:1-12. Próbowaliśmy w niedzielę ale nasze połączenie na Skype ciągle się rwało. We wtorek było o wiele lepiej. Temat jednak był wartościowy. Dziś wielu ludzi podważa rolę małżeństwa i jego trwałości. . Choć dla faryzeuszów motyw zadania tego pytania był trochę inny. Oni kierowali się po części zazdrością, że tłum idzie za nim i Go bardziej słucha niż ich. Próbują podważyć Jego autorytet. Można zastanowić się z jakich dziś pobudek zadajemy takie pytania? Jezus jednak stanowczo  wskazuje że od początku stworzenia uczynił ich Bóg mężczyzną i kobietą.  Dlatego opuści człowiek ojca swego oraz matkę i połączy się z żoną swoją. I będą ci dwoje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Te słowa Jezusa wynikają z tego że On wtedy przy stwarzaniu był z Ojcem i najlepiej wie czego Bóg chciał. Dziś wielu ludziom wydaje się, że wiedzą lepiej czego Bóg oczekuje.