sobota, 19 stycznia 2013
Motywacje
Jak głębokie są myśli Pawła w Liście do Tesaloniczan. Omawialiśmy fragment 2,1-8 gdzie pisze On jaką, szkołę doświadczeń przeszedł w Filipii, ale potem mówi o swojej motywacji do głoszenia Ewangelii. Jest to cenne, wtedy zadziałało i teraz myślę, że oczekiwania ludzi wokół nas idą w tym samym kierunku. Paweł podkreśla, że nie było w nich nieczystych pobudek i podstępu. On i jego przyjaciele byli po prostu autentyczni i nie mówili nic, by się przypodobać, mieli świadomość, że Bóg bada ich serca. Nie uczyli się technik jak "sprzedać Ewangelię" ale jak dalej pisze, ich motywacją do mówienia było to, że umiłowali swoich słuchaczy. Panie pozwól nam zrozumieć to, jak bardzo potrzebujemy Twojej miłości i kochać bliźniego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz