czwartek, 28 lutego 2013
Olbrzymy
Dziś w Wiśle Centrum na godzinie biblijnej omawialiśmy fragment z 4 Mż 13,1-14,4 dotyczący wysłania zwiadowców do ziemi obiecanej. Głównie skupiłem się na raporcie z którym wrócili wysłańcy. Wypowiedzieli jedno pozytywne zdanie na temat tego że to kraina mlekiem i miodem płynąca. Potem następuje słowo "tylko" a potem zaczyna się długa mowa o problemach i trudnościach. Nie pamiętają o dwóch latach cudów od wyjścia z Egiptu. Skupiają się na przeciwnościach, które pojawiły się przed nimi i które totalnie zajęły ich myśli. Myślą tylko o olbrzymach - potomkach Annaka. W ich myślach nie zostaje ani odrobiny miejsca dla Boga. Oprócz tego zarażają tym złym myśleniem większość społeczności Izraela. Kiedy zastanawiam się ile czasu spędzam z Bogiem a ile czasu jestem poddawany różnym innym narzekaniom i złym opiniom to myślę, że muszę zmieniać te proporcje. A wszystko po to aby nie zapomnieć, że mój Bóg jest mocniejszy niż wszystkie olbrzymy tego świata, aby żyć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz