24.10..2015 spotkanie dla małżeństw Marklowice. Z lękiem pod rękę.
Mieliśmy mówić o lęku i sami jechaliśmy z lękiem, bo ciągle moje gardło nie lubi kiedy mówię. Więc popijając wodę doszliśmy do końca spotkania. Ale warto było bo wszyscy znamy te emocje i razem kiedy się rozmawia o nich łatwiej sobie z nimi poradzić. Było nas 7 małżeństw.
Mieliśmy mówić o lęku i sami jechaliśmy z lękiem, bo ciągle moje gardło nie lubi kiedy mówię. Więc popijając wodę doszliśmy do końca spotkania. Ale warto było bo wszyscy znamy te emocje i razem kiedy się rozmawia o nich łatwiej sobie z nimi poradzić. Było nas 7 małżeństw.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz