17.06.2016, Kolonia
Dziś rano mieliśmy za zadanie przygotowanie kazania, które mamy wygłosić w niedzielę w jednej z tutejszych parafii. Będzie ciekawie, bo kazanie zacznie dziewczyna z Indonezji, potem kontynuować będzie koleżanka z Botswany i ja mam je zakończyć. Dziewczyny mają mówić o jednym wersecie, ja o dwóch. Te emocje przed nami, ale dziś było bardzo przyjemnie, mogliśmy pozwiedzać i mieć dobry czas na rozmowy z naszymi gospodarzami.
Dziś rano mieliśmy za zadanie przygotowanie kazania, które mamy wygłosić w niedzielę w jednej z tutejszych parafii. Będzie ciekawie, bo kazanie zacznie dziewczyna z Indonezji, potem kontynuować będzie koleżanka z Botswany i ja mam je zakończyć. Dziewczyny mają mówić o jednym wersecie, ja o dwóch. Te emocje przed nami, ale dziś było bardzo przyjemnie, mogliśmy pozwiedzać i mieć dobry czas na rozmowy z naszymi gospodarzami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz