wtorek, 23 maja 2017

Stresowo Chorzów.

21,05,2017      Chorzów    Stres

Zaczęło się od stresu bo jechaliśmy sobie spokojnie na spotkanie i nagle otrzymujemy telefon, gdzie jesteśmy bo na nas już 20 minut czekają. Wkradł się jakiś "stresor" niedogadania albo sklerozy i nagle ciśnienie idzie do góry. Ale i takie sytuacje z pomocą Boga da się przeżyć. Spotkanie się odbyło, ludzie też włączali się do dyskusji a później jeszcze razem poszliśmy do kościoła na koncert Chóru Kameralnego Akademii Muzycznej w Katowicach. I tu już mogliśmy się odprężyć i zrelaksować podczas gdy organizatorzy i wykonawcy przeżywali (tak się domyślamy) jakąś tremę, czy podwyższony poziom adrenaliny. Dobrze jeśli potrafimy wykorzystać pozytywnie adrenalinę którą wywołuje stres. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz