17,09,2017 Kazanie Tychy Ew. Marka 1,40-45
Kiedy mówimy o chorobie którą jest trąd, możemy mieć wrażenie że to nas nie dotyczy. Ale kiedy przypatrzymy się bardziej możemy stwierdzić że współcześnie wiele osób czuje się jakby byli trędowaci w naszym otoczeniu. Osoby odsunięte, wyalienowane, mające bardzo niskie poczucie własnej wartości.
Takim osobom bardzo trudno uświadomić sobie, że potrzebują pomocy, a jeszcze trudniej poprosić o pomoc. Ja również mam takie doświadczenia w swoim życiu. Potrzebujemy tak jak trędowaty, aby Jezus nas zauważył, dotknął i uzdrowił i on to robi także dziś. Nadaje nam wartość. Kiedy tego doświadczymy chcemy tak jak trędowaty powiedzieć wszystkim co Jezus dla nas zrobił.
Kiedy mówimy o chorobie którą jest trąd, możemy mieć wrażenie że to nas nie dotyczy. Ale kiedy przypatrzymy się bardziej możemy stwierdzić że współcześnie wiele osób czuje się jakby byli trędowaci w naszym otoczeniu. Osoby odsunięte, wyalienowane, mające bardzo niskie poczucie własnej wartości.
Takim osobom bardzo trudno uświadomić sobie, że potrzebują pomocy, a jeszcze trudniej poprosić o pomoc. Ja również mam takie doświadczenia w swoim życiu. Potrzebujemy tak jak trędowaty, aby Jezus nas zauważył, dotknął i uzdrowił i on to robi także dziś. Nadaje nam wartość. Kiedy tego doświadczymy chcemy tak jak trędowaty powiedzieć wszystkim co Jezus dla nas zrobił.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz