Spotkanie z Rebeką odbyło się w czwartek 24 maja w Międzyrzeczu. W spotkaniu uczestniczyło 13 osób. Pierwszy raz byłam w tym pięknym miejscu i pierwszy raz spotkałam się z ludźmi którzy spotykają się w tej parafii na różnego rodzaju nabożeństwach i spotkaniach. Biblijna Rebeka, z całym bagażem przeżyć nie była "łatwą" postacią. W jej kontekście zastanawialiśmy się także nad naszymi rodzinami, rywalizacją, faworyzowaniem i modlitwą. Mówiłyśmy też o sukcesie który okazał się porażką. I o tym co jest najlepszym błogosławieństwem dla naszych bliskich. Jedno było w tym wszystkim jasne: Bóg dotrzymuje danego słowa, choć ludzie okazują się krętaczami. Tu był raczej monolog z mojej strony choć oczywiście na koniec zachęciłam wszystkich by podzielili się komentarzami lub zadali pytania. Rzeczywiście, zachęceni komentowali historię tej kobiety i jej rodziny a także przyglądaliśmy się podobieństwom do współczesności. Jaka Biblia jest prawdziwa i aktualna.
W Miechowicach także Rebeka ale w formie studium biblijnego. W ostatni poniedziałek miesiąca spotykamy się regularnie w miechowickiej Ciszy Syjonu. Najpierw czytaliśmy fragmenty z 1 Mojżeszowej opowiadające dzieje Rebeki i jej rodziny a potem odpowiadałyśmy na pytania. Między innymi mówiłyśmy o tym że czasem same dajemy sobie prawo do grzechu nie zdając sobie sprawy z kosztu jaki przyjdzie nam ponieść. Rebeka była świetnym tego przykładem. Zakończyłyśmy wersetem pochodzącym z Przypowieści Salomona 14,1 Mądrość kobiet buduje ich dom, lecz głupie własnoręcznie go burzą.
Fajnie jest spotykać się z kobietami z różnych parafii i choć temat ten sam to bardzo różne spotkania. Lubię to bardzo :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz