Księga Rut. W styczniu mówiłyśmy o Noemi, a teraz w lutym zajęłyśmy się jej synową. Bardzo duże wrażenie zrobiły na nas wszystkich słowa Rut skierowane do teściowej, słowa zobowiązania, (które też często słyszy się przy okazji ślubów): "nie nalegaj na mnie abym Cię opuściła.... dokąd ty pójdziesz i ja pójdę; gdzie ty zamieszkasz i ja zamieszkam; lud twój - lud mój, a Bóg twój - Bóg mój. Gdzie ty umrzesz, tam i ja umrę i tam pochowana będę. Niech mi uczyni Pan, cokolwiek zechce, a jednak tylko śmierć odłączy mnie od ciebie". I jeszcze jedno, mimo tak trudnych przeżyć w ani jednym miejscu Rut nie narzeka.
Rozstałyśmy się z postanowieniem zauważania i zapisywania Bożego działania w naszym życiu, by nie narzekać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz