czwartek, 14 czerwca 2012
Dostrzec piękno w szarości
Zdjęcie wydaje się mi mało atrakcyjne, bo brakuje w nim światła. Wiem, że gdyby było zrobione w piękny dzień moglibyśmy się nim zachwycić. Tak wyglądają często nasze dni szczególnie kiedy za oknem pogoda jak dzisiaj. A do zrobienia mamy takie mało istotne rzeczy które jednak też trzeba zrobić. Jednak kiedy myślę o tej fotografii to rozwesela mnie świadomość że nie byłem tam wtedy sam w tym miejscu. W sercu czuję wdzięczność za relacje z bliskimi którzy tam byli. Kiedy myślę o mojej relacji z Bogiem, szczególnie w taki szary dzień jak dzisiaj, pociesza mnie świadomość że On jest ze mną i troszczy się o mnie. Przez te myśli pozwalam Mu wpuścić promień słońca, który rozjaśnia otaczającą szarość i wlewa nadzieję w moje serce. Relacja z Nim pozwala zachować inny obraz dzisiejszego dnia, a dobra relacja z bliskimi też jest lekarstwem na szarość. :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz