Dziś na godzinie biblijnej w Goleszowie mówiliśmy o historii z księgi Daniela z 4 rozdziału wersety 16 - 24 jak Daniel tłumaczy sen królowi. Człowiek który kilka wersetów wcześniej w niesamowity sposób chwali Boga i wydaje dekret swoim poddanym, że tylko Tego Boga można chwalić.,gdyż nie ma innego Boga, który by mógł wybawić, jak tylko ten. A jednak sen który ma powoduje jego niepokój. i tak go można potraktować. Bóg go w ten sposób ostrzega przed tym co nastąpi. Zastanawialiśmy się co my robimy w takich sytuacjach. gdzie szukamy odpowiedzi i pomocy gdy nas coś zaniepokoi. Najciekawszy jest werset 24 bo on daje nadzieję. "Zmaż swoje grzechy sprawiedliwością, a swoje winy miłosierdziem nad ubogimi, może wtedy twoje szczęście będzie trwałe!" Czyż nie są to i dla nas ważne słowa. Nawet jak coś idzie nie tak to jest droga powrotu Taka ewangelia w Starym Testamencie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz