![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYiL4ykgq01ZJY0hJiGNB9S2KC3o9-I2UIAobJ2niJ512FjdrUVzHZEl80ecvdwY3bmB1m2p89DCO5L9dguw2lJXMGf6EkxfMepsYRuQvVXGE8IdZcA9gkQ5m9lsm-ANbzgmFotOnuHyM/s1600/IMAG0139.jpg)
27,032015 Grupa piątkowa Tychy. tekst z listu do Filipian 4,1-3
Ewodia i Syntycha są ciekawym przykładem dla dzisiejszego kościoła. Ich imiona są zapisane
w księdze żywota i Paweł co do tego nie ma wątpliwości. A jednak czujemy tu jakiś konflikt i brak jednomyślności. Stoimy po jednej stronie frontu, ale zapominamy o tym. Nasze emocje powodują, że nie potrafimy rozmawiać. Paweł zachęca swojego towarzysza, druha do bycia mediatorem pomiędzy paniami. W dzisiejszym kościele potrzebujemy osób, które by potrafiły zająć się stronami i pomóc w porozumieniu. Wszyscy jesteśmy wartościowi dla Boga, ale przynosimy Mu chwałę, kiedy się szanujemy, miłujemy i wybaczamy sobie wzajemnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz