czwartek, 13 czerwca 2019
4 role i siewca w Pszczynie
Wtorek 11 czerwca, spotkanie w Pszczynie w budynku Błękitnego Krzyża. Na spotkanie przyjechało 15 osób, a tematem kolejna przypowieść Pana Jezusa. Tym razem przypowieść o gotowości serc lub jej braku, na przyjęcie Bożego Słowa. Zastanawialiśmy się nad tym co to tak naprawdę znaczy mieć "twarde serce"? Jaki to jest słuchacz którego serce przypomina grunt skalisty? Jakie sprawy mogą stać się chwastami w naszym życiu? Czym charakteryzuje się człowiek którego serce jest otwarte? Jakie przeszkody dostrzegam w sobie, które uniemożliwiają Słowu Bożemu wydanie owocu? No i właśnie chodzi o to by słuchać, słyszeć i zastosować. Poza tym ta przypowieść jest też dla tych którzy sieją i to nie tylko dla kaznodziejów ale dla każdego z nas. Chodzi o to byśmy się nie zniechęcali, bo tak siewca siejący ziarno plonów nie zbiera od razu, mamy być wytrwali i cierpliwi. To było dla mnie samej też ważne spotkanie, jakim błogosławieństwem jest przygotowywanie się i rozmyślanie nad tekstem biblijnym. Dziękuję Ci Panie Boże.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz