Na spotkaniu grupy kobiet w Tychach, Kole Pań w Tychach i Kole Pań w Miechowicach rozmawiałyśmy o Szunamitce, przedstawionej w 4 rozdziale 2 Królewskiej. Choć ten sam temat, wnioski i odkrycia nieco różniły się od siebie. Dwie panie, jedna z Tychów a druga z Miechowic stwierdziły że dobrze jest przychodzić na te spotkania bo odkrywa się nowe biblijne postaci. Wszystkie panie mówiły o gościnności, zaradności, wytrwałości, a jedna z tyskich grup szczególnie zwróciła uwagę na kreatywność tej kobiety. Nie uszedł też naszej uwadze fakt, że nazwano tą bohaterkę od miejsca jej zamieszkania, księgi Królewskie nie wspominają jej imienia. Moją uwagę przykuło wręcz odkrycie, że ta kobieta wcale się nie skarżyła, a poza tym historia z 8 rozdziału pokazała, że Pan Bóg w dziwny sposób troszczy się o tą kobietę. Poza tym zastanawiałyśmy się czego możemy się nauczyć od tej kobiety? Padały takie odpowiedzi: bezinteresowności, gościnności, dobro zawsze wraca, mieć otwarte oczy na potrzeby innych. Tak, "gościnności nie zapominajcie..." i "nie zapominajcie dobroczynności...." z Hbr 13,2 i 16 stały się wersetami podsumowującymi nasze spotkania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz